Forum klanu gry Evil Islands
Piszcie tutaj swoje rekordy (np.expa) wyczcyny (jakieśtam) i dokonania w EI
Np. Wykonałem dziś misje Magic Pyramid łucznikiem który miał 1k exp (podpucha xD)
No ale takie rzeczy tu możecie pisać
Offline
Wytarczowanie Irka przy 18 mln expa
Więcej info:
Fragment tematu o nazwie "Inwazja na Gipath przy 18 mln expa!" z forum Cysters
Tak panowie! Dzisiaj o godzinie 12:27. Ja GlaziK (18mln exp) i moi dwaj kumple Tiomiek | Devils - 6mln exp) i Blizna | Cysters (takze 6mln) zrobilismy Inwazje na Gipath. uczciwie bez zadnych modow i programow i nie wiem czgo jeszcze! ja tarczowalem... W polowie walki zostalem pozbawiony 1 reki, lecz irek walil mnei w nogi co pozwolilo mi przezyc. Do pokonania go uzywalismy:
Mgla 195/2cele/wr - zucana przeze mnia
Mgla 195/2cele/wr - zucana przeze Blizne (pomylil mgly przty wyjsciu na mape Razz)
Spowolnienie efekt 11, czas 10s - zucane przez Tiomka
Oslabienie - zucane przez Tiomka
Dzieki tak duzemu spowolnieniu Irek walil mnei bardzo zadko, a zbroja leczyla zadawane przez neigo ciosy, nadazajac sie regenerowac przed kazdym nastepnym. Czy EI przestanie byc jush tak nudne dla graczy z ok 18mln exp? Nie wiem czy byla kiedys w historii evila, ktora razem z kolegami wykonala w ten sposob inwe.
Były screeny, ale już na serwerze ich niema
Fragment tematu o nazwie "Inwazja na Gipath przy 18 mln expa!" z forum Cysters
Tyle co w podpisie to mialem po Inwie . Irek mnei nie trafil krytykiem ani razu, a to sie udalo za 2 razem. Za pierwszym podejsciem gdy z Tomsem tylko we 2 robilismy, to jak irkowi zostalo 1,6k HP to tomsowi gra wisla i blad wyskoczyl i sie wylaczyla po prostu A potem mnei 3 cisami rozwalil bo sie spowolnienie skonczylo Leczenie wytrzymalo na cala walke, poniewaz jak ma spowolnienie 11 efekt, to ona regenerowac sie nadaza. Bardzo to mozliwe ze to fart byl, ale zamiezam powtarzac ta czynnosc grajac z Tiomkiem
I kto pobije takiego farta? ;>
Pozatem:
The Best of Inwa Time: 10 minut 33 sekundy 47 setnych sekundy
Średnia z 4 Inw: 10 minut 58 sekund 38 setnych sekundy
Z tym, że czas jest już stary, nowy czas miałem 9 minut i 23 sekundy bodajże Na nowej drodze gdzie nic się nie wybija Jak zacznę znowu expić magiem i się wczuje to zmierzę na tej nowej drodze czas jeszcze raz :]
I jeszcze:
Baldiego zrobiłem magiem 15 siły 3 razy pod rząd na 102k expa w zbroi ze śnierznego tygryska :]
Oczywiście za wszystkie te czyny miałem prane kazania, że jestem nieuczciwy itp, a prawda jest taka, że wszystko było dlatego, że wszyscy grali tak jak leci, nikt nie przywiązywał uwagi do tego jak robić aby się nie narobić Nawymyślałem różnych sposobów i taktyk i wszystko dlatego :] Między innymi zbroja neagująca obrażenia to też mój pomysł ;]
Offline
o nie twoj pomysl:D ty go poprostu opatentowales:P ja to odkrylem kupujac zbroje w klepie:D byla tam z leczenie mz wyzwalaczem. myslalem ze sie pomylili:D wyprobowalem i bylo ok:P ale ja nie rozgadywalem all:P ale jesli wpadles na to sam, nie przez przypadek to respekt:D
a co do moich wyczynow to nie wiem czy to wyczyn, ale jak dla mnie to juz cos:D
tak wiec zrobienie martwego wojem majac 15k exp przy 74 ataku korzystajac z wluczni. jest to o tyle wyczyn, ze w pewnym momencie zlecialo sie 6 szkieletow:D 4 duze i 2 male:P nie wiem jak to zrobilem ale jakos dziwnie podeszlem:D. bylo to calkowiocie uczciwe
no i jeszce jeden wyczyn. opisany zreszta na forum wol. zrobilem pana robali wojem ktory mial 94 ataku:D no to chyba all z moich wyczynow:P
no i moze cos co jeszcze mozna zaliczyc do wyczynu to zabicie 10-15 wetow(a wala max kryty 700:)) majac 666 hp:D ten hp jednak przynosi szczescie:D bo diabla nikt nie zabije:D.
nie pamietam ile to bylo tych wetow, wiec napisalem orietacyjnie:)
a zeby bylo jeszce ciekawiej, to po tej walce zwolalem do siebie 3 zomby i pierwszym ciosem byl kryt ktorego nie przezylem:D
Offline
Mały napisał:
o nie twoj pomysl:D ty go poprostu opatentowales:P ja to odkrylem kupujac zbroje w klepie:D byla tam z leczenie mz wyzwalaczem. myslalem ze sie pomylili:D wyprobowalem i bylo ok:P ale ja nie rozgadywalem all:P ale jesli wpadles na to sam, nie przez przypadek to respekt:D
Specjalnie składałem tak zbroje bo wiedziałem, że z runą kontynuacji to będzie jak rózga działać ;] A jesli ty wiedziałeś o tym wcześniej to masz u mnie WIELKIEGO MINUSA za to, że przez to, że nikt tego nie znał ja dostawałem po głowie! A mogłeś poprostu wpaść i powiedzieć, że mam racje! Oj ty nie dobry ty!
Offline
Heh... Yettering wykasuj posta Ja na poczatku jak maga robilem uzbieralem ponad 600 cienkich skor bo lecialo szybko a nie bylo jak na czary zbierac
Pozdro zadna nowosc
Offline
Nie no ja z dowoma gościami miałem przejazdzke na wodzu jasnowidzu
Byłem ja(Trasak)
Był mag(Kurna nie pamiętam nicku)
Był łucznik(Niebieski)
------------------------
No to jesteśmy na wyspie, zabiliśmy strażników na wyspie(oprócz tych nieśmiertelnych) i szmanów. No i stoi już tylko szaman i 2 nieśmiertelnych przy nim... Rzucam sie na szamana i zabiliśmy go wkońcu. Mówie gościom by nie atakowali ja tez nie atakowałem... Ściągam atak orków oni mnie leczą(goście nie orkowie). I tak sie do wyjścia przesuwamy. Oni spier******, ja też chciałem ale mnie orkowie zablokowali Mówie do gościa, by mnie odblokował no to odciągnoł uwage orków i nagle dziwnym sposobem znalazł się przy wejściu na mape Potem łucznik wyszedł (nie wiem czemu) i sam z tymi orkami zostałem... No to mówie magowi by do mnie popylał...
Ja sie lecze, odbiegam kawałek, odpoczywam, lecze sie, odbiegam kawałek...
No i jak już mag doszedł do mnie to zaczołem spier... Ale sie zatrzymałem bo mag nie trzymał sie z tyłu tylko wlazł w orków Uleczyłem go on odbiegł i już tylko popylaliśmy do bazy...
---
A ekspa za misje dostałem 74
Offline
omg....
nie chce sie czepiac, ale da sie to zrobic bez fajerwerkow, niewyciagajac niesmiertelnych kolesi... ja w 80% przypadkow wracam do abzy bez ogona. tylko czasem jak jestem malo ostrozny to przylukaja
Offline